niedziela, 9 maja 2004

on
Wielki dziennikarz polski XX w. (z Wilna) Stanisław Cat-Mackiewicz mawiał, że polemika jest duszą prasy, a bez niej życie społeczno-kulturalne drętwieje i zamiera.

Kulturalne polemiki są więc dobre nie tylko dla pism ale i dla nas samych i naszego życia zbiorowego.


To było jednak drugim powodem napisania przeze mnie artykułu pt. „Emigracja jest zdradą Ojczyzny”. Pierwszym była chęć dowiedzenia się co na ten temat myślą i mają do powiedzenia internauci, wśród których jest dużo emigrantów, gdyż ten temat uważam za bardzo ciekawy i ważny wobec chęci opuszczenia Polski przez wielkie rzesze młodych Polaków, a szczególnie absolwentów wyższych uczelni. Ponoć studiują tylko po to, aby móc wyemigrować – robić karierę zawodową na obczyźnie i lepiej żyć.

Niestety, jestem niemile zaskoczony poziomem większości wypowiedzi, ich jadowitym językiem i imputowaniem mi rzeczy, których w ogóle nie poruszałem w artykule.

Wszystko to, a przede wszystkim wrogość okazywana mi przez wielu (nie wszystkich!) internautów, właściwie upoważnia mnie do zignorowania całej polemiki, wartej prawie tyle co kłak włosów jakiegoś brudasa. Chociaż nie wykluczam, że jest to ciekawy materał dla psychologów i psychiatrów. Zabieram jednak głos, gdyż w wypowiedziach zostało poruszonych trochę ciekawych spraw i nie wszyscy z Was (tak, z dużej litery) zasłużyli sobie na to bym ich zignorował. A poza tym, pomimo okazywanej mi wrogości, szczerze mi Was żal. Widać w tych „polemikach” gorycz z niewesołych przeżyć i zwykła ludzka zawiść, że komuś się lepiej powiodło. Żal mi Was także dlatego, że wiem, że to nie Wasza wina, że takich stworzył Was Bóg (popieram stanowisko hiszpańskiego teologa jezuickiego Ludwika Moliny, zm. 1600 r., w sprawie mechanizmu współdziałania woli ludzkiej z łaską Bożą; stąd współczuję nawet moim „wrogom” – bo aby być prawdziwym wrogiem trzeba być osobą naprawdę wpływową, a nie zwykłym zjadaczem chleba lub osobą, której to ja mógłbym zaszkodzić).

Wracając do meritum sprawy, chcę zwrócić Państwu uwagę, że w swoim artykule pt. „Emigracja jest zdradą Ojczyzny” – wbrew posądzaniu mnie o to:

1) Nikomu nie odmawiam prawa do emigracji, ani nie żądam jest zabronienia (nikomu nie odbieram tej „wolności”, o co mnie posądzono).

2) Bardzo dobrze rozumiem powody opuszczenia Polski przez Was. Ja także nie chciałbym żyć w dzisiejszej – różowej Polsce. O pomstę do nieba woła antypolska polityka rządów nie tylko z lat 1944-89, ale także po 1989 roku. – Ale z drugiej strony, kto wybierał w demokratycznych wyborach do rządzenia Polską po 1989 roku ludzi głupich, komuchów lub złodziei? Do rządzenia krajem wybierała ich WIEKSZOŚA Polaków! Jest takie powiedzenie: „cierp ciało jak ci się chciało”. – Szkoda mi tylko, że to się dzieje w mojej Ojczyźnie.

3) Nie krytykowałem CAŁEJ emigracji solidarnościowej, a tylko tych, którzy na to sobie zasłużyli. Wyraźnie napisałem, że gdyby nie te osoby z tej emigracji, które są dobrymi Polakami, życie polskie w Australii byłoby już w stadium likwidacji.

4) Odnośnie zarzucania mi rasizmu i komunistycznego myślenia, to widzę w tym zwykłą głupotę albo złośliwość. Odsyłam do artykułu „Polacy i Grecy w Australii” („Wirtualna Polonia” 23 marca 2004, który kończę następująco: „Czyż to nie pięknie, jak setki ludzi stanowi jedną wielką serdeczną rodzinę? I czy nie jest przyjemnie mieszkać w wielkokulturowym społeczeństwie?” Za ten artykuł otrzymałem gratulacje (na piśmie) nawet od ambasadora RP w Kanberze (Australia), p. Więcława.

5) Dlaczego troska o to, aby Polacy nie wynaradawiali się miała by być czynem godnym potępienia? Proszę przeglądnąć sobie tygodnik żydowski w Australii „The Australian Jewish News” i zobaczyć jak on i organizacje żydowskie walczą o to, aby Zydzi nie asymilowali się i nie łączyli się z nie-Zydami. Wbrew polityce wielokulturowości dostali nawet prawo do posiadania własnego i tylko dla Zydów biura matrymonialnego! I nikt ich nie pomawia o rasizm, chociaż to właśnie oni są stuprocentowymi rasistami! Ja nie jestem za tym, aby Polacy na obczyźnie żyli w hermetycznie zamkniętych gettach. Chcę jedynie, abyśmy jak najdłużej pozostawali Polakami. I jaka w tym zbrodnia?! Za zbrodnię może to uważać jedynie ZDRAJCA czy wróg narodu polskiego!

6) Co w moim artykule upoważnia Was do twierdzenia, że emigrantów, a więc także i siebie (co z lubością podkreślacie) czy Tadeusza Kościuszkę, Ignacego Paderewskiego lub papieża Jana Pawła II nazywam zdrajcami? – Ani siebie, ani Was, ani tym bardziej Kościuszkę, Paderewskiego i tysiące innych emigrantów – bojowników o Sprawę Polską nie uważam za zdrajców.

7) Moj artykuł sprowadza się do wniosku, że emigracja w drugim, a już na pewno w trzecim pokoleniu wynaradawia się (wyjątki potwierdzają regułę). A wynaradawiając się zdradzamy Ojczyznę.

I przy tym twierdzeniu obstaję, gdyż nikt nie jest w stanie udowodnić, że nie mam racji.

Zresztą Wy sami wiecie, że mam rację. Popatrzcie na swoje dzieci (jeśli je macie), jak na Waszych oczach się wynaradawiają. Wolicie jednak udawać „Greków”, aby móc mi dokuczyć. Pamiętajcie o jednym, że Waszych uwag nikt poważnie nie potraktuje i z czasem nie będzie ich nawet w internecie. A ja, przekonując się, że nie warto czytać internautów na jakiejkolwiek stronie internetowej (zauważyłem, że żadna poważna osoba nie zabiera tam głosu!), zapewniam Was, że od dzisiaj nie będę czytał Waszych głupot i złośliwości. Szkoda czasu, tym bardziej, że ja z nudów nie umieram. Wasze teksty nie wydrukowało by żadne pismo. A że sami wiecie, że wypisujecie głupoty i złośliwości potwierdza to to, że ukrywacie się pod pseudonimami, że WSTYDZICIE się podać Wasze nazwisko i adres emailowy.

Marian Kałuski

A co Ty o tym uważasz?

Opinie (42)

Do Pana Emigranta! (Czytelnik tej Witryny / )
Do Czytelnika tej Witryny (Emigrant starej daty - tej lepszej / )
a co ze swobodnym przeplywem ludzi i mysli (alaskanka / alaskanka@pacbell.net)
Wszystko opada...w dól (Czytelnik tej Witryny / )
W KWESTII "KRESECZKI" = "/" WYPOWIADALEM SIE JUZ W TEMACIE NA TYM FORUM (Lewed / )
Ja mam w d..e takich szlachcicow .... ( / )
SZLACHCIC KALUSKI PROPONUJE ODSLONIECIE PRZYLBIC (Lewed / )
W sprawie Unii Europejskiej (Marian Kaluski / )
Hola,hola Panie Marianie (znajomek / )
Odpowiadam ostatni raz (Marian Kaluski / )
Zwykla opinia pana M. Kulaskiego. (Mister. / )
Dziwnie i wybiorczo (Olenka / )
EMIL JA PO POWROCIE DO TEJ NOWEJ RZECZYPOSPOLITEJ LUDOWEJ Z EMIGRACJI I WYTRZYMALEM TAM 3 LATA ISTNA DROGA KRZYZOWA BRACIE (Lewed / )
Mnie nie chodzi o to! (Zoska / )
a tak naprawde to jest tak, (ciekawski / )
emigracja wewnetrzna (Emil / )
Panie Kaluski (Czytelnik WP / )
zydowscy koczownicy i milosc ojczyzny (Nie koczownik - i dumny z tego / )
Co mam na myśli z tymi gojami? (Zexon / )
To w takim razie jak nazwac zdrajcow i mordercow z PPR czy PZPR? Albo ich nastepcow wyprzedajacych kraj Moskwie i gangsterom? (abc / )
Slusznie!!! (zyczliwy z Australii / )
Czy Kosciuszko,Paderewski tez zdrajcami ( / )
Ojczyzna moja jest tam gdzie pierwszy raz bosa noga dotknalem ziemi !!! ( / )
Kretyni, piszcie na temat! (Wstydze sie za was / )
Co Wyspianski powiedzial? (sydneyski Polak / )
zexon co masz na mysli z tymi gojami? (kanadyjczyk / )
Poglady plemion koczowniczych (Zexon / )
To Polska nas zdradzila (kanadyjczyk / )
Panie Kaluski ( / )
Papiez tez wyemigrowal ... ( / )
A jeśli opuściło się kraj, gdy ojczyzny nie było? ( / )
Emigracja to wrodzone koczownictwo! (Polamski / )
Co za dyrdymaly. (Marian Ruszkowski / )
Emigracja nie koniecznie jest zdrada...! (Powracajacy z raju..! / )
Panie Kaluski! (Czytelnik tej witryny (WP) / )
Tym zlodziejem z fabryki to pewno jest Starywiarus (Stary Wirus / )
Oj Panie Kaluski, nabazgrales Pan troche wlasnopochwalnych wypocin (Polak nie zlodziej / )
Okreslenie "zdrada" zostalo uzyte zbyt lekkomyslnie... (z powazaniem / )
re:emigracja...etc (ommo / )
SZLACHCIC NIGDY NIE ZDRADZA SWOJEJ RZECZYPOSPOLITEJ SZLACHECKIEJ I HONOROWO BRONI SWOJEJ ZLOTEJ WOLNOSCI (Lewed / )
Narcyz (Zydowski Agent / )
Ja wole (aha / )

Wirtualna Polonia nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Opinie zawierające zwroty obraźliwe i słowa niecenzuralne
zostaną usunięte.

0 Komentarze:

Prześlij komentarz

Komentować mogą jedynie zalogowani użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
Do komentarza wstawiamy hiperłącze w postaci
<a href="http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub jakąś frazę</a>
tutaj więcej szczegółów