środa, 30 kwietnia 2008

on
"W zasadzie nie byłby ten kuriozalny list wart niczyjej uwagi, poza może domowym lekarzem pani Lipińskiej, gdyby nie był w swej kuriozalności aż tak typowy dla środowiska, które od lat rości sobie pretensje do miana intelektualnej elity i naszego podziwu. Argument “to nasz znajomy” wystarcza tam za wszystko - kto nasz, ten zawsze jest w porzo, nawet jeśli podpisywał “jakieś brudne ubeckie papiery”. A kto nie nasz, nie ma prawa nic mówić. Zwłaszcza prawdy."
Blog Rzeczy Pospolitej
  1. Alicja Pisze:

    Panie redaktorze, wiem, że Pan się nie dziwi, przecież to typowa przedstawicielka polactwa. Czy nie pamięta Pan, że była gwiazdą telewizyjną stanu wojennego. Pozdrawiam.

  2. Proboszcz w "kompieli" Pisze:

    Prymitywne myslenie. Pana teorie bankrytuja, co jak jak widze, niczego
    Pana nie uczy. Pana osiagniecia sa mierne, wiec probuje Pan obrzucac blotem tych, ktorzy Pana dorobku nie traktuja powaznie, a ktorym Pan nie siega do piet. A Panscy klakierzy maja pewnie ten sam problem, oczywiscie na ichnim mikro-poziomie. Czytanie Pana tekstow i “przeswietnych” komentarzy PiS-elity to jak studium ciekawych przypadkow psychiatrycznych;-) Skad tyle nienawisci wynikajacej z wiary w ubeckie papiery? Pewnie to jedyne pocieszenie dla miernot, ktore tylko w ten sposob mialy szanse zajac lepsze miejsce w hierarchii spolecznej, niz wynikajace z ich banalnej przecietnosci:) Nowe elity mialy wytopic sie w ubeckim szambie. Po takiej kompieli niestety zapach szamba nie znika.

  3. Mindhardcore Pisze:

    To co pan napisał to w Polskiej rzeczywistości banał. Tylko i aż. Każda ekipa realizuje go na swój własny sposób, dorabiając specyficzną ideologię. Z czysto ludzkiego punktu widzenia jest to rzecz jasna naturalne, bo trudno jest opluwać najbliższych przyjaciół, znacznie łatwiej przychodzi obwinienie tej drugiej strony, nawet jeżeli to ona właśnie jest tą poszkodowaną. W przestrzeni publicznej funkcjonuje to dokładnie tak samo, zbiorowo - jesteśmy duszą i ciałem za naszymi chłopakami, którzy ostrzelali wioskę i naszego nastawienia w znacznym stopniu nie zmieni to, czy byli, czy nie byli winni. Panie Rafale zdarzeń/osób podobnych do pani Lipińskiej jest w naszej polityce mnóstwo i czasem myślę, że komentowanie ich jest po prostu stratą czasu i dla pana i dla nas. Sensacją byłoby dla mnie gdyby np. pani Lipińska dla odmiany powiedziała coś sensownego.



  1. BlogThis w operetce, IE i Firefox.
    Blogger: Pulpit nawigacyjny: ustawiasz język polski z prawej strony pulpitu.
  2. Wchodzimy na Pomoc Bloggera : What is BlogThis! ?
  3. Przeciągamy myszą BlogThis! <-- drag this link to your browser's Links bar" do paska nawigacyjnego operetki. Można przeciągnąć wprost stąd --> BlogThis!
  4. W Firefox przesuwamy --> BlogThis! do Bookmarks Toolbar.
  5. W IE nie wchodzi mi do Links, ale w IE można za to zainstalować Google Toolbar

0 Komentarze:

Prześlij komentarz

Komentować mogą jedynie zalogowani użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
Do komentarza wstawiamy hiperłącze w postaci
<a href="http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub jakąś frazę</a>
tutaj więcej szczegółów