sobota, 15 marca 2008

on
"Ten sam Paweł Graś, który cichcem uciekał ze stanowiska ministra odpowiedzialnego za służby specjalne, obawiając się ujawnienia jego związków ze służbami.
Czy nikogo nie dziwi, że marszałek Sejmu, jedna z najważniejszych osób w państwie wypowiada się w sposób skandaliczny, nawołując do łamania prawa i zaniechania wykonywania ustawowych obowiązków przez legalnie działający organ? Czy nikogo nie dziwi, że człowiek ten kłamie w majestacie Rzeczpospolitej, bredząc o krzywdzie współpracowników i agentów postsowieckich służb ?
Przed kilkoma dniami Centrum Informacyjne Rządu ujawniło dane personalne wszystkich członków Komisji Weryfikacyjnej. Czy zrobiono tak, by zastraszyć tych ludzi i wywrzeć na nich nacisk? Czy ujawnienie nazwisk miało narazić tych ludzi na odwet ze strony byłych funkcjonariuszy WSI?
http://www.rp.pl/artykul/105308.html
Jeśli nie dziwią nikogo te informacje i przechodzimy nad nimi do porządku, to doszliśmy w Polsce do stanu kompletnego zidiocenia i zaniku społecznego odruchu bezpieczeństwa. Państwo, w którym władzę sprawują indywidua, zezwalające na antypaństwowe działania służb specjalnych jest tworem groźnym dla własnych obywateli. Jeśli w światłach kamer, przy akceptacji mediów i społeczeństwa pozwala się na panoszenie prymitywnych metod politycznego odwetu, na niszczenie legalnych organów państwa, na zastraszanie i opluwanie uczciwych ludzi, wykonujących rzetelnie swoje obowiązki – to jakim państwem jesteśmy dziś, w szponach rządzącej „koalicji miłości”?
Od początku istnienia rząd Tuska miał jeden, główny priorytet – przywrócić wpływy żołnierzy zlikwidowanych WSI i reaktywować układ służb, według wzorca, wyznaczonego w 2004 roku. Wszystkie inne „zadania” były i są wtórne wobec tego celu.
Jest to priorytet w pełni uzasadniony. Po strukturalnej likwidacji WSI, dokonanej przez PIS, oficerowie i współpracownicy tej służby poszukiwali politycznego „patrona", który dawałby gwarancję zachowania wpływów i realizację grupowych interesów.
Zaplecze takie znaleziono w Platformie Obywatelskiej (utworzonej m.in przez A.Olechowskiego KO „MUST", prowadzony przez G.Czempińskiego), słusznie przewidując, że dwuletni spektakl medialnej manipulacji, w wykonaniu funkcyjnych dziennikarzy, musi zakończyć się wygraną tej formacji w wyborach parlamentarnych. Zmasowana, doskonale zsynchronizowana akcja dezinformacji społeczeństwa, polegająca na manipulacji faktami, rozpowszechnianiu kłamstw i napędzaniu histerycznej wrogości wobec PIS, prowadzona była pod dyktando agentów wpływu WSI i stała się głównym czynnikiem wygranej Platformy w wyborach 2007r."

OSTATNI STOPIEŃ ZAGROŻENIA | ABCNET - odtrutka na media

0 Komentarze:

Prześlij komentarz

Komentować mogą jedynie zalogowani użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
Do komentarza wstawiamy hiperłącze w postaci
<a href="http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub jakąś frazę</a>
tutaj więcej szczegółów