niedziela, 22 maja 2005

on
Autorzy, opierając się na tabeli w publikacji z 2 stycznia pt. „Co mogliśmy kupić za średnią pensję w 1989 r. a co w 2004 r.”, piszą: „chleba możemy kupić niemal cztery razy tyle co 15 lat temu (licząc po 1,89 zł za bochenek), mąki 6,5 razy tyle, a mięsa drobiowego siedem razy więcej.”



Przytoczone przez autorów wyniki obliczeń nie są zgodne ze stanem faktycznym. Pierwsza nieścisłość, która rzuca się w oczy nawet laikowi, to przyjęty poziom cen - zwłaszcza cena chleba. Jest ona bowiem znacznie niższa od cen, po których pieczywo może nabyć bezpośrednio w piekarni przedsiębiorstwo do dalszej odsprzedaży w sieci zbytu detalicznego. Zgodnie z fakturami zakupów przeciętna cena bochenka chleba mieszanego pszenno-żytniego o masie 0,8kg w jednej ze śląskich piekarni, w sprzedaży hurtowej w grudniu 2004 wyniosła 2,51zł brutto. Według publikacji Głównego Urzędu Statystycznego, „Ceny w gospodarce narodowej” w październiku 2004 r. tab. 5 „Ceny produktów niektórych wyrobów spożywczych”, przeciętna cena bochenka chleba o wadze 1kg wyniosła 2,28zł.

Podobnej skali zakłócenia występują przy innych produktach, np. przy cenie energii elektrycznej, której wartość za 1kWh określono na poziomie 30gr, podczas gdy GUS podaje 0,41zł, a w przypadku gazu wielkości te wynoszą 0,92zł (Gazeta), 1,40zł (GUS).

Drugi istotny fakt, to przyjęty poziom wynagrodzenia. Zgodnie z danymi GUS wartość ta to przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, a nie w gospodarce narodowej. Sektor przedsiębiorstw obejmuje zasadniczo podmioty o zatrudnieniu powyżej 9 osób i o łącznym zatrudnieniu zaledwie ok. 4,7 mln pracowników. Drugi pod względem wielkości zatrudnienia - sektor podmiotów do 10 zatrudnionych - obejmuje ok. 3,3 mln pracowników. Z raportu GUS, dostępnym na stronach internetowych tej instytucji, pt "Działalność gospodarcza przedsiębiorstw o liczbie pracujących do 9 osób w 2003r." dowiemy się, że przeciętne wynagrodzenie w sektorze drobnych przedsiębiorstw w 2003r. ukształtowało się na poziomie 1348zł brutto, co stanowiło 61% ogłoszonego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej oraz 58% w sektorze przedsiębiorstw. Warto wspomnieć, że w drobnych przedsiębiorstwach prowadzonych przez osoby fizyczne nie posiadających osobowości prawnej, zatrudniających 91% pracowników w tej grupie, przeciętne wynagrodzenie brutto wyniosło 1170zł. Przyjęte przez autorów wynagrodzenie jest absolutnie niereprezentatywne, gdyż pomija przynajmniej połowę pracowników w sektorze realnym. Tak więc użyte do obliczeń dane w konsekwencji w sztuczny sposób zawyżają siłę nabywczą płacy z roku 2004. Jeżeli przyjmiemy, że relacje płac w tych dwóch sektorach w roku 2004 zostały zachowane, to w sektorze drobnych przedsiębiorstw oszacowane przeciętne wynagrodzenie brutto w 2004r. wyniesie 1453zł. Stosując system wag (0,41 dla drobnych przedsiębiorstw i 0,59 dla sektora przedsiębiorstw) uzyskamy przeciętne wynagrodzenie w sektorze realnym (poza budżetowym) w wysokości 2073zł, tj. ok. 1420 zł netto, a więc 17% niższe od przyjętego w obliczeniach, powodując automatycznie spadek siły nabywczej płac w 2004 wszystkich produktów. Duże rozpiętości w dochodach w III RP podważają sens stosowania wynagrodzenia w postaci średniej klasycznej, jako reprezentanta do obliczeń miernika siły nabywczej.

"
Inteligencja jako klasa spoleczna:

"http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,2474188.html

0 Komentarze:

Prześlij komentarz

Komentować mogą jedynie zalogowani użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
Do komentarza wstawiamy hiperłącze w postaci
<a href="http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub jakąś frazę</a>
tutaj więcej szczegółów