sobota, 20 sierpnia 2005

on

pospolity błąd operacyjny:

"Kagan na skutek niedoszkolenia, własnego niedbalstwa, oraz klinicznej megalomanii popełnił pospolity błąd operacyjny, mianowicie pozostały publiczne ślady po jego poprzednim nazwisku, oraz ślady w sieci po kontynuacji uzywania przez Kagana tego poprzedniego nazwiska podczas wizyt w Polsce. Ponieważ Kagan jednoczesnie chełpi się¸ze podróżuje do Polski wylacznie na paszporcie polskim ze slawną Australian Declaratory Visa, sprawa jest w zasadzie jasna.

Polanezja w swojej legislacyjnej mądrości kompletnie olewa zmianę nazwiska Kagana w Australii poprzez tzw. deed poll, i zmiany tej formalnie nie uznaje. Z powodu tej anomalii, Kagan rozporzadza dwoma paszportami: jednym polskim, na to samo nazwisko, pod ktorym wyjechal z Polski, i drugim australijskim, na nazwisko przyjete w Australii, pod ktorym tutaj funkcjonuje.

Polski paszport z ADV sluzy do wyjazdow i wjazdow z i do Australii, zas australijski zachowuje do uzytku przy rzadkich okazjach, kiedy musi udowodnic urzedom w Australii kim jest, np. kiedy ewentualnie ubiega sie o jakies pieniadze z publicznej kasy. I wlasnie na tym polega ten “nice touch” profesjonalny, ktory nawet niedoszkolony podchorazy nabyl w Impexmetalu.

Poniewaz K. zawsze przekracza granice AU na polskim paszporcie,na inne nazwisko, to jego australijski paszport pozostaje czysciutki, a australijska baza danych granicznych tez tak wyglada w razie pobieznego sprawdzenia, jakby K. nigdy nigdzie nie z Australii wyjezdzal. Baza danych granicznych nie moze rutynowo skorelowac tych dwoch tozsamosci, poniewaz deed polls, czyli deklaracje zmiany nazwiska, nie zostaly skomputeryzowane federalnie, ze wzgledu na koszty.

Najśmieszniejsze jest to, że Kagan
(a) mysli ze jest wynalazca tego sposobu,
(b) nie rozumie, jak dawno temu ta metoda się rypła, oraz
(c) dlaczego jest starannie tolerowany."

0 Komentarze:

Prześlij komentarz

Komentować mogą jedynie zalogowani użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
Do komentarza wstawiamy hiperłącze w postaci
<a href="http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub jakąś frazę</a>
tutaj więcej szczegółów