sobota, 28 lipca 2012

on
A jak tu ma być inaczej. 22 lata temu poczytne czasopisma i media w ogóle zaczęły wmawiać ludziom, że dyskutowanie o tym kto i w jaki sposób rządzi naszym krajem to politykierstwo, którego nowoczesnemu Polakowi nie wypada uprawiać.
Że rodzice i dziadkowie to relikty PRLu i nigdy nie maja racji. I tak zagoneni do biur młodzi adepci ekonomii, dziennikarstwa, marketingu i różnych takich popularnych kierunków siedzieli cicho, orali po 16-18 godzin w swoich biurach, bo nie wypadało krytykować pracodawcy, nie wypadało krytykować rządu a w szczególności nie wolno było krytykować person lansowanych w mediach. Taki zarobiony człowieczek często wyładowywał swoje frustracje za kierownicą, w barze, wreszcie wobec ludzi spotkanych na ulicy czy w sklepie. Może sobie Pan Redaktor wyobrazić osłupienie kolegów gdy poprosiłam przełożonego - nie Polaka - by sprawdził w słowniku co to znaczy mobbing. Ta władza to świetnie wykorzystuje i napuszcza kolejne grupy Polaków przeciwko sobie. Pewien minister czy redaktor, którzy nie maja problemów z obrażaniem innych ciągają po sądach osoby, które śmią ich ktytykować - czują się bezkarni i są bezkarni. Po 10 kwietnia 2010 bliżej nam do standardów z czasów Mao niż do reguł zachodnich demokracji.

0 Komentarze:

Prześlij komentarz

Komentować mogą jedynie zalogowani użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
Do komentarza wstawiamy hiperłącze w postaci
<a href="http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub jakąś frazę</a>
tutaj więcej szczegółów