niedziela, 29 sierpnia 2004

on
wszyscy w Polsce chcieli wyłącznie wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy?
- Tak, i jak najwięcej informacji.
:

"- Podejmował pan wiele prób wchodzenia na rynek polski, rozpoznawania tego rynku, to było bardzo trudne, bardzo mozolne...
- I bardzo bolesne, i bardzo kosztowne.
- Mimo to, wciąż pan tam chce kolejny raz inwestować?
- Byłem ranny kilka razy, jak byłem tym "zbrodniarzem" według nazewnictwa tamtych, i parę kropelek mojej krwi zostało w tej ziemi...
Dostałem niedawno zaproszenie do polskiej ambasady na spotkanie z dyrektorem generalnym polskiego Ministerstwa Ochrony Środowiska, p. Andrzejem Dworzakiem. Zaprosił mnie do Polski.
Pojechałem. Mamy sprawdzoną technologię, a on powiedział, że interesuje go tylko jedna rzecz - zatrudnić jak najwięcej Polaków...
Ten certyfikat otwiera nam drzwi do całej Unii Europejskiej.
- Czy dotychczasowe pana doświadczenia nie są przypadkiem takie, że wszyscy w Polsce chcieli wyłącznie wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy?
- Tak, i jak najwięcej informacji. Ale kanadyjska ambasada w Polsce bardzo nam pomaga. Pani Ewa Gawron-Dobroczyńska, nasz główny i wartościowy kontakt, jest tam business development officer. Otworzyliśmy więc naszą torbę i szukamy jak najlepszych wspólników, z którymi moglibyśmy pracować otwarcie, uczciwie.
- Czy jest to możliwe?
- Ja na to pytanie nie mogę odpowiedzieć, mogę się tylko przekonać. Dlatego wymagam, by wszystko było na piśmie, tam nie ma tej kultury kontraktów na podawanie ręki, tam jeden boi się drugiego.
Najważniejsze dla mnie jest to, że rząd ontaryjski gwarantuje naszą technologię. Bardzo rzadko jest tak, aby rząd poświadczał, że dana firma prywatna ma coś dobrego, ma dobrą technologię, to jest bardzo rzadki wypadek."

1 Komentarze:

  1. "Najbardziej denerwuja mnie tu Polacy - spoleczenstwo nie-obywatelskie i nie-europejskie. No, ale kiedys trzeba zaczac...

    Do szalu doprowadza mnie korupcja i zaklamanie wladz i nie moge sie pogodzic, ze ludzie, ktorzy byli aparatczykami poprzedniego systemu, sprawuja dzis wladze i to z wyboru Polakow!"

    OdpowiedzUsuń

Komentować mogą jedynie zalogowani użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
Do komentarza wstawiamy hiperłącze w postaci
<a href="http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub jakąś frazę</a>
tutaj więcej szczegółów